kibiców powiatu świdnickiego

[Kibic]

Struża - Stenmar 2 : 6

[Nr. 24]

Helios : Janówek 6:1

[Gość]

Mełgiew 6 (5?) -1 Majdan

Szybkie trzy bramki mełgwian i lepsza gra zasłuzona wygrana pomimo fatalnego stanu boiska. W okolicach srodkowych mecz na wodzie.

[Jack]

* Starostwo Świdnik - KS Adampol Świdnik 6:2 (4:0)
Bramki: Paweł Ferens 2 (2', 21'), Przemysław Drozd 2 (17', 82'), Tomasz Pędzisz 2 (26', 76') - Artur Pizoń (73'), Andrzej Miciuła (89').
Starostwo: M. Błaszczak, Walczak, R. Błaszczak, Temberski, Małecki, Chmiel, J. Błaszczak, Król, Ferens, Drozd, Pędzisz oraz Żurek, Borowicz, Marzenowski, Mierzejewski, Kosierb.
Adampol: J. Pizoń, R. Pizoń, A. Pizoń, Wiśniewski, G. Kardyka, Marek, Piotrowski, G. Nigro, S. Nigro, Okoń, Biały, Miciuła, Ładniak, Rusek, Limek, Cimek, Kowalczyk.
* UKS Sokół Świdnik - Okna FM Świdnik 4:1 (2:0)
Bramki: Marcin Dmowski - Jacek Kazior, Paweł Sawicki, Wojciech Karp, Jakub Szponar.

[Jack]

Sokół - Okna FM 1:4 (0:2) Przepraszam za pomyłkę!

[Gość]

Ciekawie było w piaskach
Piaski - Gardzienice 2:2 (0:0) kiepski mecz kupe błędów z jednej i drugiej strony
i dziwny koniec w ostatnich minutach napastnik piask wbiega w pole karne bramkarz dobiega żaden z nich niema piłki obaj ją gonią idą bark w bark przepychają się obaj się przewracają chila kłutni sędzia podbiega gwiżdze żut karny dalej kłutnia sędzia wyżuca na 5min jednego z Gromu trzech zawodników zchodzi sama bo nie będzie uczestniczyć w tym cyrku i co.... sędzia gwiżdze koniec meczu a piaski zadoiwolone bo mają v.o. bo kilku piłkarzy zeszło z boiska tyle że nie wszyscy i tu jest problem czy koniec meczu czy v.o. dla piask ale sędzia gwizdną

[Jack]

Według mnie sprawa jest prosta. Jeśli sędzia usunął jednego zawodnika Gromu a innych trzech samoistnie zeszło z boiska to zostało na nim jeszcze 7 (11-1=10-3=7), więc drużyna z Gardzienic spokojnie mogła grać dalej bo jest to akurat minimalna liczba zawodników przy jakiej drużyna może występować na boisku. Więc moim zdaniem jeśli sędzia odgwizdał koniec meczu to wynik może być tylko jeden, czyli remis 2:2.
Najprawdopodobniej osoba sędziująca zawody mogła nie znać przepisów dotyczących zaistniałej sytuacji z zejściem zawodników z boiska...

[HAHAHA]

sytuacja dziwna jak wpis analfabety Gośc

[Miras]

Struża przegrała bo zabrakło dyscypliny. Do przerwy 1;1. Zaraz po przerwie w zamieszaniu pada bramka dla Stenmaru i Struża rzuca się do ataku - błyskawiczna kontra i.... faul na bramkarzu Struży (piłkarz Stenmaru najpierw wpada na bramkarza w 5 metrze i go przewraca a potem głową strzela do pustej bramki) sędzia tak chciał mieć opinię obiektywnego, że ku zaskoczeniu (nawet piłkarzy Siedliszczek którzy byli blisko akcji) wskazał na środek. Zrobiło się 1;3 po 5 minutach drugiej połowy. Potem bicie głową w mur i bezlitosne kontry - które przynosiły kolejne bramki dla gości. Struża atakowała niemal całą drużyną co się w rezultacie mściło. Mecz dobry i szybki mimo, że obie drużyny grały w osłabieniu - a może dlatego?! I jak zwykle mamy problem z sędziowaniem - na szczęście zawodnicy zaprezentowali dużo lepszy poziom i więcej spokoju za co dziękuję. Pozdrawiam.

[Gość]

Co do meczu Piaski - Grom

O ile wiem, sędzia powiedział że jeśli zejdą z boiska będzie walkower, kapitan Gromu się na to zgodził i zeszli. Sędzia słusznie odgwizdał koniec meczu...
Postawa Gromu nie fair - gra się do końca.

[orange]

wyskoczyli razem do pilki,nasz pilkarz uderzyl pilke glowa,ktora wpadla do bramki bezposrednio-to takie sprostowanie do opisu sytuacji wg. mirasa.Bramka jak najbardziej prawidlowa.A poza tym nie napisales ze jak nasi pilkarze dwukrotnie strzelali i pilka toczyla sie w kierunku pustej bramki to wasz sedzia nagle odgwizdywal faul i bramek nie uznawal.Ot takie niesprawiedliwe sedziowanie...

[stenmar]

a propos tej sytuacji miras,byla to bramka strzelona prawidlowo i bylo to na 3-1 a nie na 2-1 jak opisujesz,chyba nie za bardzo jarzyles baze po sobocie.

[Miras]

Spoko!
PROSTUJĘ! może i niestylistyczne wyszło.... ale napisałem, że zaraz po przerwie w zamieszaniu padła bramka... a chwilę potem była sytuacja z faulem... i było 3;1 w pięć minut po przerwie. Co do faulu - to był... akurat ja stałem na bramce (bramkarzom nie dopisało zdrowie i bronili zawodnicy z pola) i zapytajcie Garlińskiego był najbliżej akcji - zawodnik Stenmaru najpierw przy wyskoku najpierw wpadł na mnie a potem piłka spadła na jego głowę.... co nie było trudne.... bo konus ze mnie, he he i nie sztuka mnie przeskoczyć. Co do bramki, której sędzia nie uznał.... to faktycznie - gwizdek był za późno - powinien być wcześniej albo wcale.... ale nie wypaczył meczu - to byłoby jak się nie mylę na 5-1!!!! Co do mojej formy po sobotniej nocy - to faktycznie - jak wielu na boisku czułem skutki kibicowania reprezentacji. Co do meczu - byliście skuteczniejsi i wygraliście! choć w dużej części dotrzymywaliśmy Wam pola - i tylko gorące głowy i chęć atakowania całą drużyną zaważyła na takiej a nie innej porażce. Ważne, że wszyscy zeszli z boiska o własnych nogach i po ostatnim gwizdku. Jeśli kogoś uraziłem to sorki. Tak to widziałem i do nikogo nie mam pretensji. pozdrawiam.